Rezerwy Ajaksu nie zmobilizowały się do dobrej i ambitnej gry w starciu z amatorami. Ajax pewnie awansował do kolejnej fazy Pucharu Holandii, ale styl gry i wynik w meczu z amatorskim klubem na pewno pozostawiał wiele do życzenia.
Ajax rozpoczął mecz pucharowy w dość rezerwowym składzie, z takimi graczami jak Kenneth Taylor, Andre Onana i Victor Jensen. W jedenastce znalazło się jednak miejsce dla piłkarzy bijących się o pierwszy skład, co dawało nadzieje na popis strzelecki.
Pierwszą okazję na gola mieli jednak niespodziewanie goście, ale strzał gracza Barendrecht zablokował Klaassen. Ajax wyszedł na prowadzenie w 10 minucie za sprawą Taylora, a po dwóch minutach gola dołożył jeszcze Danilo. Co jednak zaskakujące, do końca pierwszej połowy bramek już nie oglądaliśmy.
W drugiej części meczu Erik ten Hag pozwolił na debiut kilku graczy. Swoje pierwsze minuty w pierwszej drużynie zaliczyli Kristian Hlynsson, Van Axel Dongen i Youri Regeer. Po godzinie na placu gry po raz pierwszy od zeszłego sezonu pojawił się też Naci Unuvar.
W drugiej połowie bramkę dołożył jeszcze Danilo oraz debiutujący Hlynsson. Mimo wszystko można mieć było spory niedosyt.
Ajax Amsterdam 4:0 BVV Barendrecht
1:0 Taylor, 2:0 Danilo, 3:0 Danilo, 4:0 Hlynsson